Taylor Swift mówi, że „już najwyższy czas”, żeby zaczęła myśleć o planach ślubnych swoich i Travisa Kelce'a


PODSUMOWANIE
- Taylor Swift opowiedziała więcej o planach dotyczących ślubu ze swoim narzeczonym Travisem Kelce podczas występu w programie Late Night With Seth Meyers .
- Zdradziła, że teraz, gdy jej trasa prasowa dobiega końca, jest gotowa, by w pełni skupić się na planowaniu.
- Piosenkarka rozmawiała o Kelce i jego niedawnych oświadczynach podczas trasy prasowej promującej film The Life of a Showgirl.
Taylor Swift zakończyła swój tydzień premierowy „The Life of a Showgirl” gościnnym występem w programie „Late Night with Seth Meyers” tego wieczoru. Gwiazda popu, która podczas trasy prasowej szczegółowo opowiadała o swoim narzeczonym, Travisie Kelce , ujawniła nieco więcej na temat ich ślubu – i tego, że wkrótce skupi się na jego planowaniu.
Prowadzący Seth Meyers wyraził swoje obawy dotyczące zaproszeń ślubnych Swift i Kelce, wyjaśniając: „Myślę, że wszyscy oczekują, że poświęcicie temu dużo uwagi. I czuję, że właśnie dałem wam pozwolenie na wysłanie e-zaproszenia”.
Swift odpowiedziała: „Tak, jeszcze o tym nie myślałam, więc cieszę się, że o tym wspominasz”.
Meyers przeprosiła za przesunięcie kolejnego zadania na szczyt listy rzeczy do zrobienia Swift po i tak już pracowitym sezonie dla piosenkarki. Swift zignorowała to, mówiąc: „Nie! Nie, wszystko w porządku! Zbliżamy się do końca tygodnia premierowego i chyba najwyższy czas, żebym zaczęła o tym myśleć”.
Swift w wielu wywiadach w tym tygodniu mówiła o stanie swoich planów ślubnych. Ona i Kelce podjęli już kilka ważnych decyzji, ujawniła — jak na przykład to, że planują zorganizować duży ślub w wymarzonym miejscu . Ale jak niedawno powiedziała Scottowi Millsowi z BBC Radio 2 , „Robię jedną rzecz na raz. W tej chwili jestem w trakcie [trasy prasowej]. Nie wiem [czy zatrudniam konsultanta ślubnego]. W tej chwili jestem po prostu podekscytowana myślą, że mogę poślubić tę osobę. Więc pomyślę o tym, a potem wydam ten album, a potem będę myśleć o innych rzeczach”.
Swift nie ujawniła zbyt wielu dodatkowych informacji na temat swojego związku z Kelce podczas wywiadu z Sethem Meyersem . Zamiast tego ujawniła, że kiedy Kelce oglądał występy Swift z trasy Eras Tour w namiocie VIP, później podawał piosenkarce „herbatkę” o celebrytach, z którymi miał okazję się spotkać. Swift podzieliła się nawet anegdotą z Meyersem o tym, jak Kelce pomylił żonę Hugh Granta, Annę Elisabet Eberstein , z Gretą Gerwig podczas jednego z koncertów.
Na początku tego tygodnia Swift rozmawiała z Ryanem Seacrestem o tym, że wciąż zastanawia się, gdzie postawić granicę w kwestii tego, co publicznie ujawnia na temat swojego związku z Kelce'em.
Odnosząc się konkretnie do niedawnych oświadczyn Kelce, powiedziała: „Dzielę się tak wieloma rzeczami z naszej relacji ze światem, że w chwili, gdy to się stało, poczułam, że będę je mieć na zawsze i że będą moje. Jest tak wiele, czym dzielimy się ze światem… [ponieważ] oboje jesteśmy osobami bardzo otwartymi na kontakt z ludźmi, a obie nasze ścieżki kariery wiążą się z zabawianiem ludzi”.
Swift dodała, że choć zarówno ona, jak i Kelce dostrzegają zainteresowanie opinii publicznej ich romansem, celowo wyznaczają granice w kwestii tego, co ujawniają. „W pewnym sensie podchodzimy do pewnych spraw z dużą swobodą, ale musimy też… muszę znaleźć sposoby, aby upewnić się, że pewne rzeczy pozostają tylko między nami” – powiedziała. „I na szczęście mamy ich wiele, a ta chwila w szczególności zawsze będzie nasza”.
Piosenkarka podzieliła się szczegółami oświadczyn Kelce'a podczas poniedziałkowego występu w programie The Tonight Show Starring Jimmy'ego Fallona . Kelce najwyraźniej oświadczył się krótko po nagraniu odcinka New Heights – podcastu, który prowadzi ze swoim bratem, Jasonem Kelce – z gościem Swift. Podczas nagrywania, jego podwórko zamieniło się w sekretny ogród, idealny na tę okazję.
„Podcast był po prostu swego rodzaju rozproszeniem uwagi, swego rodzaju podstępem, żeby nie patrzeć przez okna domu” – powiedziała. „Za każdym razem, gdy nagrywał podcast, nie zaciemniał wszystkich okien, jakby… na każdym oknie w całym domu były zasłony zaciemniające. Był w tej sprawie w ścisłej tajemnicy i bardzo to doceniam. Ale potem zdałam sobie sprawę, że chodzi trochę zdenerwowany przez ten podcast. Mówi coś w stylu: »Serce mi wali. Po prostu bardzo chcę – wiem, jak wiele to dla ciebie znaczy. Naprawdę chcę, żeby to było takie, jak sobie wyobrażałaś«, bo rozmawialiśmy o nagrywaniu podcastu i ogłoszeniu albumu. Mówi: »Serce mi wali«, a nigdy nie widziałam tego gościa zdenerwowanego. On nie jest osobą nerwową”.
Kiedy skończyli nagrywać, „zapytał: »Chcesz po prostu przejść się po podwórku i napić się lampki wina?«” – powiedziała Swift. „A ja na to: »Zawsze będę chciała to zrobić«. I wtedy zrozumiałam, dlaczego wszystkie okna były zasłonięte i dlaczego był zdenerwowany. To był najlepszy możliwy scenariusz”.
elle